piątek, 27 września 2013

wrześniowo

Ostatnio rzadko tu bywam. Powodów jest multum . Po pierwsze ostatnio mamy małe kłopoty z Internetem, po drugie jestem chora, po trzecie wakacje dobiegają końca, więc było kilka spraw, które trzeba było pozałatwiać.
Ten miesiąc był pełen ważnych dni. Urodziny ważnych dla mnie osób, rocznica naszego związku (już 2;D), pierwsze wspólne wakacje ( dziś dostaliśmy piękną pamiątkę z wakacji, a raczej z drogi powrotnej ;/ ;d). A teraz już czas wracać do rzeczywistości, za kilka dni zacznie się dla mnie znów okres, w którym ledwie ze wszystkim nadążam, a niezałatwione sprawy piętrzą się w nieskończoność. Mam nadzieję, że udało mi się nazbierać sił i humoru na dłuższy czas ;D
A oto piękne kwiatki i pyszne czekoladki, które dostałam od mojego A. na rocznicę ;)





wtorek, 17 września 2013

Małe zakupy

Hej hej ;)
Dziś szybki pościk. Pierwszy zakupowy ;D
Ostatnio przy okazji kupowania soczewek zrobiłam małe zakupy na nowy semestr ;)
Kupiłam sobie spodnie, to chyba część garderoby którą najmniej lubię kupować. Ku mojemu zaskoczeniu poszło dość szybko ;)




Poza tym wielką torebkę w sam raz na uczelnię i siłownię

I zegarek, już od dłuższego czasu chciałam sobie jakiś kupić. Zauważyłam go już przy kasie i mi się spodobał ;)

Z zakupów póki co jestem zadowolona, zobaczymy jak się sprawdzą ;D

poniedziałek, 9 września 2013

Wakacje.

Nie wiadomo kiedy ten czas minął. Jesteśmy już w domu. Pobyt zdecydowanie się udał i na pewno będziemy go wspominać jeszcze przez długi czas. Piękne chwile, wiele śmiechu, radości, nowe miejsce, doświadczenia, a także pewnego rodzaju sprawdzian dla związku, który tak naprawdę dopiero się rozwija. Nie wiadomo jaka będzie nasza przyszłość, ale wiadomo że tego co razem przeżyliśmy w tamtym czy innym miejscu nikt nam nie zabierze. ;)





Wiem, że możecie być niezadowolone z rozmiaru zdjęć. Fakt, nie za wiele na nich widać. Ja wolę jednak taką formę przekazu. Nie chodzi przecież o pojedyncze zdjęcie, czy sposób w jaki wyszliśmy.  Chodzi o pewien smaczek, pokazanie tego jacy jesteśmy, jak spędziliśmy ogólnie ten czas. To sekwencja zdjęć tworzy pewien nastrój, przenosi nas w te miejsca raz jeszcze, a po to przecież je robiliśmy ;)
Poza tym, witam Was we wrześniu. Patrzę na moją frekwencję na blogu i zdecydowanie mi za mało. Muszę wpadać tu częściej ;) Na dziś jednak już wystarczy.