Mam kilka zdjęć,które pokazują jak byłam ubrana do kina ;)
Wygrzebałam z szafy tunikę, która chyba dawno już nie opuszczała swojego miejsca ;)
Do tego założyłam piękne jabłuszko, które dostałam kiedyś w prezencie ;)
Kolczyki duże, czarne koła, których prawie nie było widać przy moich ciemnych włosach i malutki fioletowy w górnej dziurce ;)
Paznokcie zielone i bransoletka, także prezent, w takim samym kolorze ;)
Oczka pomalowałam na zielono, żeby pasowały do oczek tygryska z bluzki ;) a od środka dałam trochę żółtego i na dole od zewnętrznego kącika kreska niebieską kredką z brokatowymi drobinkami ;)
A tak mniej więcej prezentowała się całość za dużo nie widać ;)
A tu ja kilka godzin wcześniej ;) zaplanowałam sobie wtedy południe z Ewą ;)
Wskoczyłam w wygodny dres ;)
I do dzieła ;) Ewa już przygotowana do ćwiczeń i ja też ;) Dała mi niezły wycisk ;p
A tu zdjęcia z dzisiaj ;) W samochodzie ;D W mojej ćwiekowanej kurteczce, którą bardzo lubię, jak chyba każdą moją kurtkę. Z warkoczem dobieranym na głowie. Jedyna biżuteria to małe kolczyki, których za bardzo na zdjęciach nie widać, ale cośtam się świeci.
Ja sobie piję soczek
A mój Mężczyzna myje samochodzik i tak powinno być ;)
A teraz on już śpi, a moja opcja na wieczór jest taka;)
To już wszystko w tym poście. Do miłego ;)
"Aniołów i demonów" nie czytałam, ale ponoć bardzo dobra pozycja. Może kiedyś to nadrobię.
OdpowiedzUsuń"Kac Vegas 3" również miałam ochotę obejrzeć z koleżanką, ale koniec końców poszłyśmy na "Uniwersytet potworny", który bardzo mi się podobał.
A co do ćwiczeń z Ewą... Jak to oceniasz? Są jakieś widoczne efekty? Po jakim czasie? I czy dieta jest jakoś szczególnie wymagająca?
Nie oglądałam tego filmu jeszcze, ale mówisz że warto?
OdpowiedzUsuńBuziaczki :*
warto, chociaż jednak dla mnie 1. najlepsza ;D
UsuńPo mnie i koleżankach też zawsze zostaje najwięcej śmieci w kinie. ^^
OdpowiedzUsuńswietne zdjecia, ja ostatnio bylam w kinie 7d w zakopanem na horrorze, super zabawa przy tym :))
OdpowiedzUsuńteż byłam na 7d super sprawa ;D
UsuńŚliczne zdjęcia ;) Ja jeszcze nie oglądałam :) Masz piękne włosy :>
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż :*
Też ćwiczę z Ewką. Widzę, ze masz włączonego Skalpela, lubię go ;p
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
Dostrzegłam świetną ramoneskę!;) O tak EWA DAJE W KOŚĆ;)
OdpowiedzUsuńdzięki, też ją lubię. oj daje daje ;p
UsuńA musiałabym obejrzeć Kac Vegas 3 bo już kilka osób chwaliło :)
OdpowiedzUsuńmasz śliczny uśmiech ;)
OdpowiedzUsuńładnie ;-)
OdpowiedzUsuńoooo, skalpel z Ewą! :)
OdpowiedzUsuńMuszę się wybrać na Kac Vegas 3 ! :)
Pozdrawiam!
Seans filmowy bez nachosów to nie to samo ;)
OdpowiedzUsuńpiękna <3
OdpowiedzUsuńhttp://fashionefantasia.blogspot.com/
Super zdjęcia, jak nie oglądałam Kac Vegas 3 ;)
OdpowiedzUsuńNie oglądałam Kac Vegas 3;) Ale wcześniejsze części mi się podobały;)
OdpowiedzUsuń"Anioły i Demony" oglądałam film, zrobił na mnie duże wrażenie :)
OdpowiedzUsuńdobrze że film ci się podobał:)
OdpowiedzUsuń* proszę wejdź na mojego bloga i kliknij w pierwsze słowo to dla mnie ważne:)
już nie pamiętam kiedy byłam w kinie! :)
OdpowiedzUsuńwww.ikaczmarczyk.blogspot.com S Y L L W S O N
Przepięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńjesteś bardzo ładna ;)
OdpowiedzUsuńczyzby skalpel? :D
OdpowiedzUsuńtez lubie kac vegas! :) i nachoooosy :D
zapraszam do mnie na rozdanie :)
Ćwiczenia z Ewką- to jest to !:)
OdpowiedzUsuńObserwuję :).
Uwielbiam wypady do kina. W niedzielę chyba tam właśnie trafię:) Tym razem postawię jednak na horror:) Zazdroszczę zapału do ćwiczeń, u mnie to trudna sprawa;>
OdpowiedzUsuńKac Vegas jest całkiem fajny xD
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia :)
Dziękuję za odwiedziny mojego bloga i zapraszam częściej :)
tez mam zamiar obejrzeć ten film :)
OdpowiedzUsuńświetna bluzeczka. a co do kac vegas bardzo mi się podobał ale chyba tych pierwszych czesci nie przebija
OdpowiedzUsuńTo grają go jeszcze w kinach? Ja planuję już na niego iść odkąd zobaczyłam zapowiedź i jakoś się wybrać nie mogę :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz, a jabłuszko jest przeurocze ;))
OdpowiedzUsuń